Jak przeżyć na Sardynii? Z przymróżeniem oka, tak trochę.

Sardynia to miejsce, gdzie powinno się być chociaż raz. Magiczne dzikie plaże, mnóstwo wysepek, kręte drogi, piękne widoki, pyszne jedzenie.

Zazwyczaj podróżujemy z dzieckiem. Warto mieć to na uwadze w momencie rezerwacji obiektu. Przeglądając oferty wiele miesięcy wcześniej, trafiałam na hotele - w większości albo bez wyżywienia, ewentualnie BB /HB. Włosi preferują wynajem domków, mieszkań, dlatego też rynek takich ofert ma najwięcej. Hotele all-in są dość rzadkie, w porównaniu do innych europejskich ( lub nie ) destynacji. I dobrze. Dlaczego? O tym potem. Dla każdego coś miłego, dla nas najmilszą jest opcja z kuchnią. Czyli apartament. Posiadając apartament, nie musisz się martwić o to, czy śniadanie aby na pewno będzie dobre? Czy twoje dziecko zje ten dziwny włoski ser albo co gorsza, oliwkę, w dodatku z pestką w środku, podobno zerwaną z drzewa? Fuj! 
Częstym minusem wymienianym przez hotelolubnych jest konieczność przygotowywania posiłków. Świeża bagieta, lokalny ser, prawdziwe, niepryskane owoce (ewentualnie parówki ;)) - wyjąć z lodówki, podstawić na stole, spożywać. Fakt, wymaga ruszenia ręką 14 razy więc na pewno nie jest dla każdego. Czemu o tym mówię? A no temu, że w hotelu nigdy nie dostaniesz tego co sam sobie wynajdziesz na lokalnym targu. Co z obiadem? Jeśli nie chcesz gotować, idź i zjedz w jednej z lokalnych, niepowtarzalnych restauracji. Ceny nie są wyższe niż w popularnych wakacyjnych kurortach. Jeśli chcesz jeść tanio - będziesz jeść tanio. Ceny makaronów zaczynają się od około.. 10 euro? Ryby nieco drożej. Wszechobecna pizza jest znakomita. Wprawdzie nie ma takiej z kiełbasą i ananasem, więc jeśli innej nie akceptujesz, proponuję jechać do Ciechocinka, tam  na pewno taką znajdziesz.
Przeliczyliśmy sobie budżet na codzienne jedzenie "na mieście" - wyszło dokładnie tak samo, gdybyśmy kupili hotel HB. Plusem było to, że codziennie jedliśmy gdzie indziej. Jednego razu zaszaleliśmy maksymalnie i poczyniliśmy makaron z pesto samodzielnie. Nieziemski smak! Pamiętaj, żeby kupować świeże pesto, nie to w słoiku. 
Gdzie robić zakupy? Faktycznie, jeśli dobrze nie przemyślisz sprawy i nie zaplanujesz sensownie takiego wyjazdu, jedzenie będzie drogie. Dobrym i tanim jest Eurospin. To dyskont. Może nie są to górnolotne smaki, ale podstawowe produkty  takie jak chleb i mleko kupisz w dobrych cenach. Sprawdź zatem lokalizację marketów zanim wyjedziesz, będzie to potem widoczne w Twoim portfelu. Lokalne małe rybne sklepiki to świetna opcja na te prawdziwe sardyńskie smaki. Posiadając patelnię możesz zrobić naprawdę pyszną rybę niewielkim nakładem pracy.


Koniec o jedzeniu, bo na razie nie masz gdzie spać!
Gdzie szukać fajnego noclegu? To zależy. Jadąc z dzieckiem zawsze kupujemy hotele / apartamenty na portalach oferujących anulowanie pobytu. To wygodne, bo tak naprawdę różne rzeczy mogą się po drodze wydarzyć. Od choroby po jakiś jeszcze inny problem. Jakie to portale? Booking.com, pl.hotels.com ( te same oferty co w bookingu ale często niższa cena), agoda.com. Co jeszcze? Dużo Włochów wynajmuje noclegi na HOMEAWAY - ponoć to najpopularniejszy portal jeśli chodzi o apartamenty, domy, mieszkania. Mamy to szczęście, że znajoma mieszka we Włoszech i co roku jeździ na Sardynię, więc garść dobrych rad pochodzi właśnie od niej. Homeaway oferuje płatność albo przez portal, albo przez paypal. Trzeba tutaj szczególnie uważać jeśli ktoś wysyła wam numer konta i tyle - nigdy ale to nigdy nie przelewamy pieniędzy w taki sposób. Nawet paypal ma ubezpieczenie, więc zabawa w prywatne konta nie ma sensu. Można tylko stracić. Gdzie się zatrzymaliśmy ? Tutaj. I serdecznie polecamy. Piękna plaża (niżej na zdjęciu), blisko do portu, duże apartamenty ( 55 metrów na 3 osoby - wow!) i to wszystko za cenę... 1100 zł / 11 nocy. Da się, serio. 

Okej - był to początek czerwca, na pewno im później tym drożej, warto wiedzieć, że sierpień to najazd Włochów. Będą tłumy. Obserwuj interesujący obiekt codziennie, cena zmienia się dość dynamicznie. Zarejestruj się w bookingu lub na hotels.com - niektóre ceny widoczne są tylko dla zalogowanych użytkowników!


NIGDY PRZENIGDY NIE JEDŹ DO HOTELU Z ALL INCLUSIVE BĘDĄC WE WŁOSZECH. TWOJE KUBKI SMAKOWE PODZIĘKUJĄ CI ZA TO SERDECZNIE.

0 komentarze :

Prześlij komentarz

 

Łączna liczba wyświetleń

Popularne posty

Obserwatorzy